wtorek, 2 września 2014

Szkoła ? Back to school - przybory szkolne !

Witam w nowym roku szkolnym. Jak tam pierwszy dzień w szkole ? U mnie masakra. Mam taki świetny plan, że nie wiem kiedy ja będę miała chwilę dla siebie. Dam radę. Jak nie ja, to kto ? ;) Mój dzisiejszy dzień wyglądał tak samo pewnie jak i Wasz. Lekcje organizacyjne i tak dalej.



 

Moje zakupy do szkoły wyglądają zawsze tak samo. Na kartce zawsze sobie wypisuję najpotrzebniejsze rzeczy, a przychodzi co do czego, to kupuję to co mi się spodoba. Większość długopisów kupiłam z Bica, ponieważ z tej firmy pisze mi się najlepiej. Lubię też pisać piórami kulkowymi, które zakupiłam w Hebe. Nawet nie wiedziałam, że w takim sklepie mogę kupić  takie fajne rzeczy. 


Co roku muszę sobie kupować przybory geometryczne, jak co roku złamie mi się linijka, kątomierz, cyrkiel. W tym roku zaopatrzyłam się również w bardzo fajne naklejko - zakładki, jak można to tak nazwać. Najbardziej jestem zadowolona z zeszytów jakie kupiłam. Pierwszy raz pd tylu lat mam zeszyty takie jakie chce, jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że chociaż będzie mi się z nich lepiej uczyć. 




Życzę Wam dużo sukcesów w szkole i nie poddawajcie się ! Zapowiada się bardzo ciężki rok szkolny, ale nie poddajemy się. Jutro mam autobus o 07:33 więc idę obejrzeć mecz w siatkówkę naszych Kochanych Polaków. Miłej nocki. Do następnego ! ;)   


    











piątek, 29 sierpnia 2014

Koniec lata ?

Dzień dobry :)

Jak tam u Was ? U mnie cały ten tydzień zapowiadał się dość nudno. Okazało się, że był bardzo fajny i niezapomniany. We wtorek pojechałam do Kasi, miałam być u niej cały dzień, a okazało się, że jednak u niej nocowałam. Rozmawiałyśmy dość późno, a kiedy wstałyśmy jej mama zaprosiła nas na śniadanie, które okazało się obiadem. Byłyśmy lekko zaskoczone, ale przynajmniej byłyśmy wyspane.
Wczoraj przyjechała do mnie Ola, razem pojechałyśmy na pożegnanie lata w Iłowie. Było tak fajnie, że Olą bardzo ciepło wspominamy tą noc. Ola przyjechała do mnie trochę wcześniej, ale zajęłyśmy się rozmową i oglądaniem filmików na yt o siatkarzach. Po powrocie do domu tak nam piszczało w uszach, że nie wiedziałyśmy co się dzieje. Obudziłyśmy się dość wcześnie, ponieważ Ola musiała wracać do domu. Szybko zrobiłyśmy jajecznice i jeszcze chwilę pogadałyśmy.

Nie wiem czy Wy też zauważyliście, że kiedy zbliża się szkoła, to robi się ładniejsza pogoda. Ta wiadomość mnie dopija, ponieważ przez ostatnie dni, nie można było poczuć tych ostatnich dni wakacji, tylko trzeba było siedzieć w domu i patrzeć jak pada deszcz. Trzeba wykorzystać ostatnie dni pięknej pogody. Moje plany na dziś, to zrobić obiad i pójść skosić trawę. Niestety jutro w domu dużo nie pomogę więc postanowiłam, że zrobię chociaż tyle. :) 

Moje plany, co do dalszych postów w bardzo szybki sposób się rozmnażają. Mam ochotę zrobić post pt " Back to school - przybory szkole ". Co myślicie o tym ? :) Mam również dużo innych propozycji, ale dowiecie się o tym w najbliższym czasie. ;)

Idę więc brać się za robotę. Miłego popołudnia ;)
Blog Oli  
       

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Wszystko Nowe ?

Cześc i czołem ;)

Witam po trzy miesięcznej przerwie. Tak, tak pisałam wcześniej, że będzie inaczej, a w końcu wyszło jak wyszło. Wprowadziłam pewne zmiany na blogu, które mi przypadły do gustu w 100 %. Mam nadzieję, że Wam też nowy wizerunek bloga spodoba się. Z Olą ostatnio rozmawiałyśmy na temat naszych blogów. Pewnie wiecie, że Ola tak samo i ja prowadziłyśmy blogi. Ola powróciła do Swojego bloga, który prowadzi już od bardzo długiego czasu i ma już tam sporo obserwatorów. Stanęło na tym, że ja Gaba będę prowadzic sama tego bloga, ale oczywiście Ola też w wolnej chwili będzie mogła pisac na tym blogu notkę. Pod każdym postem będę Wam dodawac link do Bloga Oli, żebyście mogli śledzic nas obie. :)

Jednym z moich największych marzeń było pojechac na mecz w siatkówkę naszych kochanych Panów. Cóż mogę powiedziec ? Marzenia się spełniają ! Trzy tygodnie temu moja dobra koleżanka zadzwoniła do mnie i spytała się czy nie mam ochoty pojechac na ceremonię otwarcia MŚ i na mecz Polska - Serbia ? Nawet nie marzyłam, że mogłabym pojechac na ceremonie otwarcia samych MŚ, a co dopiero na stadionie narodowym. Nawet nie macie pojęcia jak ja się cieszyłam i od tamtego czasu na nic innego nie czekam, aż tak bardzo jak na ten mecz. 30 sierpnia pojadę z Kasią i jej mamą samochodem, mamy w planach pojechac dwie godziny wcześniej, żeby na spokojnie dojechac na miejsce i iśc na stadion.

Dziś wybrałam się z moją siostrą na zakupy. W planach miałam kupic sobie koszulkę na mecz, biały lakier do paznokci oraz prezent dla Kasi, która ma urodziny tego samego dnia co mecz. Weszłyśmy do pierwszego sklepu sportowego i od razu kupiłam koszulkę, cel został osiągnięty. Później poszłyśmy do Rossmann'a i kupiłyśmy lakier, a przy okazji Kasia kupiła balsam do ciała. Nie wiem czemu, ale po chwili znalazłyśmy się w cukierni i zamówiłyśmy desery lodowe.:) Na sam koniec poszłyśmy do jubilera i kupiłam Kasi ( nie siostrze xd) bransoletkę. Tak mi się spodobała, że obiecałam sobie, że kupię w najbliższym czasie sobie podobną.



Chciałabym Was przeprisc za tą trzymiesięczną przerwę. Wiem, że już tak pisałam, że kiedy się rok szkolny zbliża mam większą ochotę pisac na blogu. Może się to wydac dziwne, ale mam większą motywację. :) Mam w planach fajne pomysły na notki, które mam nadzieje, że Wam się spodobają. Czas pokaże co będzie z tym blogiem. Mam nadzieję, że będę mogła napisac post z tytułem " To już rok ! ". Pożyjemy zobaczymy. :)

W tym tygodniu mam spotkac się z Olą. Chcemy zrobic kilka fajnych zdjęc i trochę poplotkowac. Jutro najprawdopodobniej pojadę z moim tatą na rozładunek. To chyba będzie moja ostatnia trasa z tatą w te wakacje. W czwartek jest pożegnanie lata w Iłowie. Co roku jest organizowana taka impreza i co roku przyjeżdżają na nią gwiazdy disco - polo. W tym roku ma byc podobno zespół Weekend. Oprócz miłych koncertów będzie można zjęśc coś dobrego z grilla, ale też i zabawic się. Można wybierac w karuzelach, samochodzikach, w zabawie " traf kulą w butelki" i wiele, wiele innych atrakcji.
Na dziś to chyba tyle, mam nadzieję, że będziecie czytac mnie z miłą chęcią, tak samo jak i Olę. ;)
Idę pomalowac sobie pazurki, 3 majcie się ciepło, buziaki ^^

Blog Oli ;) 















piątek, 9 maja 2014

BĘK!
Jestem i ja ;D znaczy Ola ;)
Zobaczyłam, że Gabrysia dodała posta i nagle naszła i mnie ochota do napisania ;) zbliża się koniec roku szkolnego, a póki co tępo w szkole zupełnie nie zwalnia. Wczoraj było zebranie moja mam dostała kartkę z ocenami. Nie jest najgorzej ale, z niektórych przedmiotów mogłoby być lepiej ;) na szczęście jakieś niezbyt zadowalające oceny mogłabym chyba policzyć na placach jednej ręki :) No ale dosyć o nauce ;D w ostatni wtorek obydwie klasy 2 miały zorganizowane zajęcia profilaktyczne w zakładzie karnym w Łowiczu. Spotkaliśmy się z 5 facetami, którzy odsiadywali tam swój wyrok i opowiadali oni nam swoje historie. Byli to nałogowcy, uzależnieni od alkoholu i narkotyków, dilerzy. Może jestem zbyt naiwna, ale przynajmniej dwóch z nich wydawał mi się wiarygodny w tym co mówi i że rzeczywiście żałuje swoich decyzji. Z tego spotkania na pewno zapamiętam to, że narkotyki to jeszcze większe świństwo niż myślałam. Z człowieka robią wraka, osiąga się totalne dno i jeszcze 100 metrów niżej. Jeden z nich, który odsiaduje właśnie 23 rok kiedy jego mama umierała na raka on był naćpany. Dopiero w więzieniu po kilku miesiącach zaczął ją opłakiwać, nawet nie był na jej pogrzebie. O tym spotkaniu mogłabym się bardzo dużo rozpisać ale myślę, że na razie wystarczy ;) chciałam wam tylko powiedzieć abyście myśleli o tym co robicie, a kiedy ktoś zwraca wam na coś uwagę, kiedy uważacie, że się czepia i przesadza to zamiast zaprzeczać to przemyślcie to, bo może rzeczywiście robicie jakieś błędy. Wasi rodzice, nauczyciele chcą dla was jak najlepiej ;) pamiętajcie o tym. Szanujcie też swoich bliskich, bo nie wiadomo, w którym momencie od was odejdą.

a to jeszcze taka fotka z powrotu do szkoły z tej "wycieczki" z moim kochanym Werunkiem <3
 

sobota, 3 maja 2014

Niespodziewana przerwa.

Czooołem !  :)

Nie było tu nas dośc sporo czasu, może dla tego, że było dużo nauki, a przede wszystkim brak motywacji do pisania notek. Postanowiłam to zmienic. Będę się bardziej starac częściej tu zaglądac, ale też motywowac Olę do pisania :-) Od maja postanowiłam wziąsc się za siebię. Staram się odrzywic zdrowo, wychodzę z psem na spacery, a drogą powrotną biegam. Zawsze chciałam chodzic na lekcji Yogii, ale niestety w moim mieście i w okolicach nikt nie prowadzi takich zajęc, a szkoda... Większośc wolnego czasu spędzałam przy książkach albo przy odrabianiu lekcji. A teraz każda wolna chwila zaczyna się od włączenia komputera i cwiczeniu Yogii z YT. Powiem Wam, że od czwartku czuje się bardziej " zrelaksowana", jak można to tak nazwac.
Pogoda jest dziś beznadziejna, czuje się jakby był październik, a nie maj. Nie taką majówkę wyobrażałam sobie. Miejmy nadzieję, że jutro pogoda nam dopisze. :-)
Przez ten czas co nas nie było dużo się działo w szkole i poza nią... Dziś podzielę się z Wami moimi wrażeniami ze szkoły chemicznej.
 Nasza pani od chemii w kwietniu zaproponowała nam wycieczkę na dni otwarte w szkole chemicznej. Było bardzo dużo uczniów, zarówno gości jak i uczniów tamtej szkoły. Byliśmy podzieleni na dwie grupy. Każda grupa miała swojego " przewodnika". Moim i Oli był Wujek Jasiu. xd  Od razu każdy go polubił. Mogliśmy się przyjżec miareczkowaniu, ale też i burzy, którą uczennicy tamtej szkoły w probówkach dla nas wywołały. Później mogliśmy sami zrobic sztuczną krew, którą mogliśmy wylac sobie na rękę. Bardzo szybko upłynął nam tam czas i trzeba było wracac do szkoły. Bardzo miło spominam tamtą wycieczkę.
`Gabson.






poniedziałek, 10 lutego 2014

Take a smile :-)

Dzień dobry ♥ 

Właściwie jestem na nogach od 06:05, ale dopiero teraz miałam czas, aby tutaj wpaść. Ale dziś była piękna pogoda, miałam wrażenie, że zbliża się wiosna. 

A jak tam u mnie ? Hmm zgaduje, że dobrze. Jutro zapowiada się ciężki dzień. Żeby było ciekawiej dziś dowiedziałam się, że jutro mam trzy matematyki w tym SESJE z +. No nie mogło być lepiej. Jedynym plusem jutrzejszego dnia jest, to że mam z Olą SKS w siatkówkę. W środę jedziemy na te nasze zawody, co tyle o nich piszemy xd. Możliwe,że będziemy miały zdjęcia z zawodów,ponieważ jedzie z nami koleżanka z klasy, która ma właśnie robić zdjęcia. Mimo to, że jutro mam trzy matematyki, to mam nadzieję, że uśmiech będzie gościł u mnie na twarzy przez cały dzień :) Idę się trochę pouczyć z historii. Miłego wieczoru ! P.s pamiętajcie jutro o uśmiechu ;) 

`Gaba